Jak informuje „Gazeta Zielonogórska” na tydzień przed sesją budżetową wciąż brak decyzji w sprawie prywatnych żłobków funkcjonujących w mieście.
Już w listopadzie miasto zapowiedziało rezygnację z dopłat do pobytu dzieci w tych placówkach, co wywołało duże poruszenie wśród mieszkańców.
W ten sposób miasto zostawi na lodzie rodziców kilkuset maluchów, które mają zapewnioną opiekę w tych placówkach. A to właśnie żłobki prywatne wypełniają lukę na skutek braku żłobków publicznych w mieście Zielona Góra.
– pisze „Gazeta Zielonogórska”.
Więcej o braku społecznej wrażliwości i niejasnej sytuacji dotyczącej opieki nad najmłodszymi mieszkańcami Zielonej Góry przeczytać można tutaj.
Tyszkiewicz się doigrał. Za hejtowanie i opluwanie dostał wezwanie przedsądowe
Znany z siania powszechnego hejtu i nienawiści do wszystkich myślących inaczej senator koalicji 13 grudnia Wadim Tyszkiewicz, tym razem się...
Czytaj dalejDetails